Monday 15 September 2014

Życiowa zmiana

Moje cele:


Jeśli obejrzeliście dwa ostatnie filmiki na moim kanale, to zapewne wiecie, że staram się całkowicie zmienić swój styl życia. Mianowicie w moich planach jest:

  • zdrowe jedzenie
  • regularne ćwiczenie
Tak! Mam tylko 2 gole jakie chcę osiągnąć jeśli chodzi o moje ciało i sposób w jaki żyję. Ktoś by mógł powiedzieć: 'Ehh, to są twoje gole? Tylko tyle? Przecież to proste!', ale uwierzcie mi, że dla mnie to takie proste nie jest. 

(Dodam też, że nie dołączyłam rzeczy typu bycie szczęśliwszą, pozytywniejszą, do listy moich celów, ponieważ wierzę, że gdy zacznę się czuć lepiej we własniej skórze, mieć dużo energii do pracy, to to samo przyjdzie z czasem, ponieważ moim zdaniem te wszystkie rzeczy się w jakiś tam sposób ze sobą na wzajem łączą.)


Moja dotychczasowa przygoda ze zdrowym trybem życia:


Od około pół roku staram się próbować nowych potraw, urozmaicać moją dietę, zwiększać liczbę spożywanych przeze mnie owoców i warzyw, oraz świadomie dokonywać 'jedzeniowych wyborów'. Czasami mi się udawało, a czasami już nie, jednakże nauczyłam się, że ważne jest się nie poddawać i że kiedy zboczymy na chwilę ze zdrowej drogi (zjemy coś niezdrowego), powinniśmy się natychmiastowo podnieść i kontynuować dalej, a nie zaczynać od nowa następnego dnia. 

Na początku, za każdym razem kiedy zjadłam jakiegoś cukierka czy czekolade, czułam się winna. Teraz się nauczyłam, że nie można odmawiać sobie wszystkiego! Od czasu do czasu kilka czipsów czy ciastko nam nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie, może pomóc nam uzyskać nasze fitness'owe gole. 

Muszę przyznać, że nadal miewam dni, kiedy jem więcej niezdrowych rzeczy niż miałam w planach, ale się nie poddaję i natychmiastowo szukam motywacji. Moim ulubionym miejscem, które zawsze mi jej mnóstwo dostarcza jest instagram i tam właśnie często przesiaduję, kiedy mam ochotę na lody, co wam zdecydowanie polecam jeśli próbujecie się zmienić tak jak ja. 


Zdrowe wyzwanie:


Na początku sierpnia przypadkowo znalazłam wyzwanie dziewczyn z FitGirlsGuide na instagramie. Polegało ono na tym, że przez 28 dni, nie jadło się nic niezdrowego i ćwiczyło 6 dni w tygodniu. Wiedząc, że jest wiele osób, które również próbują się ulepszyć i zaczynają to wyzwanie ze mną, nabrałam mnóstwo motywacji. Właśnie fakt, że wiedziałam, że nie jestem sama i że wiedziałam co mam jeść i co robić przez te 28 dni, spowodował, że mi się udało zakończyć je z sukcesem. To właśnie to wyzwanie było takim jakby oficjalnym rozpoczęciem naprawdę przykładania wagi do tego co jem. Ludzie mówią, że twojemu organizmowi wystarczy 21 dni, aby się odzwyczaić od czipsów, czekolady, czy cukierków i ja szczerze mogę powiedzieć, że w pewnym stopniu jest to prawdą, ponieważ liczba niezdrowych rzeczy jakie spożywam się drastycznie zmniejszyła. Już czipsy nie chodzą za mną przez cały dzień; teraz potrafię odmówić ciastka, gdy ktoś mi je oferuje. Poprostu stało się to wszystko łatwiejsze. Nie jestem już zależna od słodyczy!

Plany na przyszłość:


  • bardziej ograniczyć jedzenie słodyczy, kiedy nie robię żadnego challenge'u
  • zacząć wezwanie Kayli Itsines (skoro już kupiłam książkę to chyba powinnam z jej skorzystać)
  • planować tygodniowe posiłki, aby być pewną, że dostarczam mojemu organizmowi wszystkiego czygo potrzebuje

Instagram:


Gdy zaczęłam wyzwanie dziewczyn z FitGirlsGuide założyłam nowy instagram, który nosi nazwę 'eatcleanwithjustyna'. Będę go nadal kontynuowała, więc jeśli macie taką ochotę wiedzieć co jadam, to zapraszam was do śledzenia mnie na nim.

A tutaj macie jego wycinek:




To by było na tyle:


Dziękuję za doczytanie do końca. Ściskam ciepło i zapraszam was do dołączenia do mnie!

Pa! :)


No comments:

Post a Comment